Dołączył(a): 4 lip 2003, o 14:24 Posty: 1391 Lokalizacja: Wisła
Ciekawi mnie na ilę zawinił inżynier prowadzący Max'a a na ile on sam w tym bardzo niebezpiecznym zdarzeniu z Valterim. Sebastian ładnie, a Lewis wiele nauczył się od Nico.
_________________ Ferrari - Vorsprung durch Schumacher & Vettel
Dołączył(a): 25 sty 2005, o 21:38 Posty: 13303 Lokalizacja: Siedlce
Dziwne to było, teraz ciekawe ile i czy w plecy dostanie kary? I znów bedzie pogń.. bo jak nie... to na starcie mozę poważnie SV zagrozić. W USA SV miał świetny start... Czekamy na info od sędziów....
Dołączył(a): 10 lip 2007, o 11:11 Posty: 1290 Lokalizacja: Bydgoszcz
Żadnej kary nie będzie [URL=http://en.f1i.com/news/284183-stewards-no-action-verstappen.html] Stewards: 'No further action' on Verstappen after qualifying [/URL]
_________________ Psychofanom (nie tylko Vettela) mówmy stanowczo NIE!!
Dołączył(a): 4 lip 2003, o 14:24 Posty: 1391 Lokalizacja: Wisła
Odnośnie Max'a, to mam nadzieję, że zbierze żniwo swojej własnej głupoty. Tylko tyle, a wypadałoby rzucać mięsem. Gratulacje dla Lewis'a i dziękuję Sebastianowi za walkę do końca.
_________________ Ferrari - Vorsprung durch Schumacher & Vettel
Dołączył(a): 25 sty 2005, o 21:38 Posty: 13303 Lokalizacja: Siedlce
Co za wyścig, niby czuło sie, ze cossie wydarzy, ale takiego scenariusza nie przewidziałem... dużo akcji, wyprzedzani, walki... super emocje. Choć przez chwilę myslałem , ze SV dostanie karę za to ciećie opony LH. Kurcze troche szkoda w tym roku SV miał mocną szansę... może za rok. Pieknie, że walczą rózne zespoły, robi się ciekawie... Gratulacje dla LH co za odbudowanie sie i w tym GP i w drugiej połowie sezonu... Max wyrasta na bardzo poważnego przeciwnika. To co za rok o WDC walka SV vs LH vs MV?
Dołączył(a): 3 mar 2008, o 12:29 Posty: 435 Lokalizacja: Rzeszów
Sebastian napisał(a):
Odnośnie Max'a, to mam nadzieję, że zbierze żniwo swojej własnej głupoty. Tylko tyle, a wypadałoby rzucać mięsem. Gratulacje dla Lewis'a i dziękuję Sebastianowi za walkę do końca.
Bo Seb zebrał dzisiaj żniwo ze swojej wcześniejszej, tak, jak prorokowałem przy okazji GP Singapuru...
Dołączył(a): 13 wrz 2006, o 07:42 Posty: 1976 Lokalizacja: Częstochowa
Opona oponą, ale HAM jechał cały wyścig z połową dyfuzora, stąd jego ślamazarne tempo. Celowości nie da się udowodnić, ale z pewnością jest zdolny do takiego zachowania. Narobione to on ma we łbie po sam sufit.
_________________ My Son, my Everything, my Eternal Love
Dołączył(a): 1 sty 2010, o 01:18 Posty: 903 Lokalizacja: London
Co do Seba to nie uważam żeby celowo wjechał w Lewisa. Dostał trochę nadsterowności + pilnował wjeżdzającego mu z prawej Bottasa. Z resztą kto by ryzykował karą i rozwalonym przednim skrzydłem.
_________________ Muzyka jest twarzą Boga.- John Frusciante
Dołączył(a): 10 lip 2005, o 23:47 Posty: 1291 Lokalizacja: Londyn
Juz nie doszukujcie sie celowosci.tam bardziej glupia zadziornosc. Mial auto na odpowiednich obrotach po wyjsciu z zakretu. I mial wyjscie odpuscic na milisekundy i ominac ale wybral ze moze sie uda byc 1mm za dyfuzorem/kolem hama zeby nie stracic. To jest start i tu gaz w podloge jezeli auto sie nie slizga i nie trzeba kontrowac. To byl czysty przypadek z panika polaczony.
P.s.
Gratulacje dla Hamiltona bo naprawde dobry sezon ma. W tym roku skupiony jest i to jest pozytywne.
_________________ “I am a racer, I push things to the absolute edge. People like it or don’t like it – I don’t care. What is allowed, I will go for.” M.Schumacher
Sam Martin Brundle przyznał Lewisowi że nigdy nie widział go w lepszej formie.
Bo poprzedni sezon to była tragedia i lepiej nie wspominać. Niektórzy to mają krótką pamięć. 2016 – 12 PP i 10 wygranych 2017 – na dwa GP przed końcem - 11PP i 9 wygranych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników